Od cyfrowej muzyki nie ma odwrotu. Streaming, WIFI, smartfony – są wszędzie.
Co nie znaczy, że nie ma tu pola do popisu dla specjalnych urządzeń dla audiofili. Prawdziwych audiofili, którzy nie zadowalają się bajkami, że cyfrowe jest cyfrowe i koniec.
Jitterbug USB, cytuję:
usuwa zanieczyszczenia w częstotliwościach radiowych generowanych przez samochody, komputery i inne urządzenia.
Kluczem do sukcesu jest tu metalowa obudowa i nie należy zwracać zbytniej uwagi na gumową zatyczkę portu. Najważniejszą częścią jest jest okienko z węgla absorbującego częstotliwości radiowe.
Sprzedawca dla lepszego efektu poleca używanie dwóch urządzeń, drugie należy włożyć do sąsiedniego portu USB, co spotęguje efekty wprowadzane przez Jitterbug.
Urządzenie jak na audofilskie cacko jest dosyć tanie – tylko około 227 zł za sztukę po dzisiejszym kursie. Można czytać pełen opis (i zamawiać) tutaj.
Ale to nie koniec. Przecież nie tylko po USB przesyłamy sygnały cyfrowe, które mogą wymagać poważnego ulepszenia i zabezpieczenia przed złymi interferencjami radiowymi.
Uwaga, baczność, oto „iFi Audio SPDIF iPurifier2 Optical and Toslink Noise Cleaner”
Oczyszcza wszelkie typy zakłóceń na cyfrowym złączu SPDIF. Cena jedyne niecałe 1023 zł, pełny opis tutaj.